[ Pobierz całość w formacie PDF ]

Pompi podał mu nó\. Stanowczym ruchem rozciął nim palec, na którym była ju\
niejedna blizna. Chlusnął w twarz diabła własną krwią. Znowu inwokacje do
Lucyfera, wycie-charkot, drgawki. Znowu trans. I za chwilę  odprę\enie. Twarz
łagodnieje, wzrok się uspokaja, ciało przestaje się wić.
 Będziesz zdrowa  mówi do kobiety.  Szatan przyjął ofiarę. Wracaliśmy tą
samą drogą, ju\ zapadał zmrok. Znowu gęsiego,
46
ostro\nie. Xolo na przedzie, przede mną Tony, za mną Pompi. Kobiety zostały
gdzieś w tyle.
 Czy pani wie, \e studiowałem sztukę aktorską? To był głos Pompiego.
 Gdzie?
 W Hollywood...
 No to rozmawiajmy po angielsku.
 Kiedy zapomniałem... Ale niech mi pani pomo\e, bardzo chciałbym zagrać w
filmie...
Na pró\no tłumaczyłam, \e nie mam nic wspólnego z amerykańskimi wytwórniami
filmowymi, uznał, \e to wykręt.  Niech mi pani da szansę, niech mi pani da
szansę...
Po chwili milczenia, bo się pewnie zastanawiał:  Jeśli nie mo\e mnie pani
urządzić w Hollywood, to proszę przynajmniej przysłać mi dwie kolumny
nagłaśniające. Chcemy zało\yć zespół muzyczny...
 To pan nie ma powołania, \eby słu\yć szatanowi? Rozzłościł się.  Jeśli mi
pani tych kolumn nie przyśle, Xolo
sprawi, \e za dwa miesiące pani umrze. Umrze pani za dwa miesiące... Umrze pani
za dwa miesiące...
Nic Pompiemu nie posłałam. śyję.
Mo\e diabeł będzie zdobywał nowe dusze w amerykańskiej Kalifornii, ale w
regionie Los Tuxtlas nie wró\ę mu sukcesów, skoro najbli\szy pomocnik
szatańskiego sługi marzy o dezercji.
Medycyna i magia przed Kolumbem
 Lekarze i czarownicy... to to samo"  pisał w drugiej połowie XVI w. sławny
biskup Jukatanu, Diego de Landa, ten sam, który palił bezlitośnie kodeksy Majów,
lecz równocześnie chronił dla przyszłych wieków ich obyczaje, historię, język,
opisując je w podstawowym dla badaczy kultury Majów dziele  Relación de las
cosas de Yucatan". Podbój Jukatanu nastąpił dopiero w roku 1546, a zatem
Indianie  informatorzy biskupa  mówili mu o rzeczach, które znali z własnych
prze\yć i obserwacji, nie zaś z rodzinnych przekazów; powinny to więc być
relacje jak najbardziej wiarygodne. A jednak Jurij W. Knorozow, znany uczony
leningradzki, twierdzi w swej najnowszej pracy  Hieroglificzne pismo Majów",
opierając się na lekturze kodeksów, \e dawni mieszkańcy Jukatanu rozró\niali
zawód lekarz i czarownika. Lekarze stosowali terapię opartą przede wszystkim na
doświadczeniu  polecali chorym odpowiednie leki, radzili, jakich za\ywać
kąpieli, robili lejkiem lewatywy, wiedzieli, jakie i kiedy trzeba u\yć lancety z
obsydianu i krzemieni, bo puszczali krew i przeprowadzali operacje. Czarownicy,
to według Knoro-zowa ci, którzy leczyli, ale i zamawiali choroby, a tak\e
potrafili zaklinać deszcz, wiatr, zamieniali się w wilkołaków. Zarówno lekarze,
jak i czarownicy mieli specjalne księgi, z którymi chowano ich po śmierci,
dlatego nie przetrwały do naszych czasów.
Sądziłam, \e dawni lekarze to odpowiednik dzisiejszych znachorów. Ale oto i
amerykański uczony Spencer L. Rogers, zajmując się co prawda Aztekami,
podtrzymuje nomenklaturę stosowaną przez Knorozowa, przydając nobliwości
przedkolumbijskiej medycynie. W jego rozprawie  Porównanie pomiędzy
szesnastowieczną medycyną w Europie i przedkolumbijską w Meksyku" znalazłam
określenie curanderos, a więc znachorzy, jako uzdrawiacze obdarzeni jakoby
48
\k/
?'?.'?.:-'?*:?--. '???'
Bóg Deszczu  Tlaloc. W przedkolumbijskim Meksyku składali mu ofiary chorzy na
reumatyzm, katar, przeziębienie.
Tellez kąpie figurki bogów, by sprowadzić deszcz
Gonzalo Aguirre Pech, sławny
znachor z Catemaco, i jego syn,
dr Rafael Aguirre Ramirez,
łączą we wspólnej kuracji
osiągnięcia medycyny oficjalnej
i ludowej
[K
Do znachora z Catemaco przyje\d\ają pacjenci ze wszystkich regionów Meksyku i z
południa Stanów Zjednoczonych
siłami nadprzyrodzonymi, posługujący się podobnymi metodami, jakie stosowali
znachorzy i szarlatani w Europie. Lekarze zaś, których wiedza miała być ponoć [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mew.pev.pl