[ Pobierz całość w formacie PDF ]
ramionami i przytuliła się ze wszystkich sił. - Ja też cię kocham. Całym sercem. A jeśli chodzi o pozostałych domowników, to taki obrót spraw może ich tylko ucieszyć. Na przykład ten poczciwy James. Ostatnio wciąż musiał znosić mój fatalny humor, teraz wreszcie odetchnie. A dla dzieci nasz związek powinien być czymś całkiem naturalnym, jakby dalszym ciągiem... Oriel, chyba nie myślisz, że widzę w tobie darmową opiekunkę dla Sary? - Zaniepokoił się, dostrzegłszy w jej twarzy jakieś napięcie. - Trochę... - Kochanie, to nie ma sensu. - Leciutko musnął jej usta palcem, który ona ucałowała. - Zależy mi na tobie, a fakt, że tak wspaniale potrafisz porozumieć się z Sarą i Simonem, to dla mnie tylko dodatkowa radość. Kocham cię, Oriel. I właśnie niedawno starałem się ci to udowodnić. - Nie musisz niczego udowadniać, ja ci wierzę. - Oriel wyraznie rozchmurzyła się. -Ale i ty mi uwierz, że cały twój ogromny majątek nie ma dla mnie istotniejszego znaczenia, że i mnie zależy tylko na tobie, kimkolwiek byś był. wykonanie - Irena scandalous 152 - Wiem o tym, skarbie, wiem. Ze śmiechem chwycił ją za włosy, przyciągnął jej twarz do swojej i pocałował ją w czubek nosa. - Na małżeństwo dla forsy jesteś za mało przebiegła - zażartował. - Blaize-Oriel poważnie spojrzała mu w oczy-czy jesteś pewien, że będę dobrą żoną dla ciebie? Twoje życie jest przecież takie... - Moje życie jest bardzo spokojne - przerwał jej zdecydowanie. - Czasem uroczyście podejmuję jakichś moich partnerów w interesach, to wszystko. Jeżeli nie zechcesz, nie będziesz musiała brać w tych imprezach udziału, wystarczy mi James. A poza tym? Mam wąskie grono bliskich przyjaciół. To mili, interesujący i bezpośredni ludzie. Znasz przecież i chyba lubisz Duncanów, prawda? Są tu najlepszym przykładem. Brak w tym kręgu postaci, które swoim zachowaniem mogłyby dostarczyć materiału do śkandalizujących kronik towarzyskich, no, może z małymi wyjątkami. Ja, Oriel, boję się o to, że życie u mego boku może cię raczej znużyć niż zmęczyć. - O mnie się nie martw. - Spojrzała na Blaize'a z ogromnym ciepłem. -Przystosuję się, jestem bardzo elastyczna. - Elastyczna jak żelazna sztaba", powiedziałaby zapewne twoja matka. Roześmiali się oboje. Wzięli wspólnie prysznic i w końcu zeszli na dół, gdzie dzieci, pod troskliwym okiem Kathy, jadły już śniadanie. Bez zbędnych wstępów Blaize poinformował całą trójkę, że on i Oriel postanowili się pobrać. Nietrudno wyobrazić sobie, jak ta wiadomość została przyjęta. Sara biła brawo i tuliła się do obojga. Simon wydawał dzikie okrzyki radości. A Kathy promieniała i powtarzała z triumfem, że stało się to, co ona przewidywała od samego początku. - Tylko przez co zmitrężyliście aż tyle czasu? - spytała po chwili. wykonanie - Irena scandalous 153 - Przez upór i brak odwagi. - Trochę kwaśno uśmiechnął się Blaize. -Ale, ale, Kathy, a propos czasu - dodał - czy dasz radę przygotować wesele w ciągu tygodnia? - Ja? No jasne! - Skonsternowana w pierwszej chwili gosposia błyskawicznie odzyskała swój zwykły rezon. - Przekonacie się sami. Przekonali się. Już na dzień przed ceremonią ślubną wszystkie przygotowania do weselnego przyjęcia zostały zakończone. Pukekaroro spokojnie czekało na gości.- Jo Radford, wraz ze swą siostrą, szwagrem, Davidem i dwiema najbliższymi przyjaciółkami Oriel, przyleciała wynajętym specjalnie przez Blaize'a samolotem. Widać było wyraznie, że historia, jaka przydarzyła się chudej, wybujałej i niezgrabnej" latorośli, nadal ją zaskakuje. Ależ się tej dziewczynie poszczęściło" - zdawała się mówić jej zdumiona mina. - Ależ mi się poszczęściło z Oriel - oświadczył Blaize, zupełnie jakby czytał w jej myślach. - Najlepiej uznać, że poszczęściło się wam obojgu - stwierdziła Jo pojednawczo. - Odnalezć się w ludzkim tłumie, to wielka sztuka. A wam się udało. To widać. Wystarczy na was spojrzeć. Po południu Oriel i Blaize wspięli się na pobliskie wzgórze. Patrzyli na zatokę, na pływające po niej jachty, na figlujące wśród jachtów delfiny. - Dobrze ci ze mną? - Blaize objął Oriel i zaczął całować jej włosy.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmew.pev.pl
|