[ Pobierz całość w formacie PDF ]

Gdzie radość pusta, smutek przechodzi w rozpacze,
Tam po chwili cieszy się smutek, radość płacze.
Zwiat ten nie wiekuisty ni siÄ™ kto zdumiewa,
%7łe z przesileniem szczęścia i miłość omdlewa;
Kwestia to bowiem jeszcze mieszcząca zawiłość,
Czy miłość jedna szczęście, czy też szczęście miłość?
Możny runął, pierzchają wraz czcicieli zgraje;
Biedny wzniósł się, aliści wróg dłoń mu podaje.
Zdaje się więc, że miłość szczęściu jest służebna,
Ma przyjaciół, komu ich miłość niepotrzebna,
A kto w potrzebie niby przyjaciela wzywa,
Gotowego w nim sobie wroga wychowywa.
Słowem, skończyłbym na tym, od czego zacząłem,
Chęć i moc nasza tak są odrębnym żywiołem,
%7łe najczęściej upada to, co człek zamierzy,
Myśl nasza do nas, cel jej nie do nas należy.
Tak i ta myśl, że z drugim nie będziesz złączona,
Skona w tobie, gdy pierwszy twój małżonek skona.
KRÓLOWA AKTORKA
Niech mi niebo odmówi światła, ziemia wody,
Noc nie da odpoczynku, dzień nie da swobody!
W rozpacz niech wszelka moja zmieni siÄ™ pociecha,
Los tylko więznia w lochu niech mi się uśmiecha;
Wszystko to, co rumieniec przeistacza w bladość,
Niech będzie mym udziałem, gdy uczuję radość.
Tu i tam niech ponoszę kazń co chwila nową,
Jeśli żoną zostanę, raz zostawszy wdową! "
HAMLET
do O f e l i i
Gdyby tę przysięgę miała złamać.
KRÓL AKTOR
"Zlub to straszliwy. - Luba, opuść mię na chwilę:
Myśli mi się mieszają; może snem zasilę
Znękane ciało.
Zasypia.
KRÓLOWA AKTORKA
Niech cię kołysze sen błogi
I wszelkie zło omija z dala nasze progi! "
Wychodzi.
HAMLET
do K r ó l o w e j
Jak ci siÄ™,
pani,
podoba ta sztuka?
KRÓLOWA
Zdaje mi się, że ta dama przyrzeka za wiele.
HAMLET
O, ale dotrzyma słowa.
KRÓL
Czy znasz waćpan treść tej sztuki? Nie mieściż ona w sobie nic
zdrożnego?
HAMLET
Nic zgoła; oni tylko żartują, trują żartem; nic zdrożnego w świecie.
KRÓL
Jakiż ta sztuka ma tytuł?
HAMLET
"Aapka na myszy". Skąd zaś taki? Przez przenośnię. Przedstawia ona
morderstwo dokonane w Wiedniu. Zamordowany książę nazywał się
Gonzago, a jego małżonka Baptysta. Arcyszelmowska to sprawka, jak
zaraz obaczymy. Ale co nam do tego? Wasza królewska mość i my
wszyscy mamy spokojne sumienie, nie może nas to dotknąć. Niech się
drapie, kto ma liszaj; nasza skóra zdrowa.
Wchodzi Lucjan.
To jest niejaki Lucjan, synowiec króla.
OFELIA
Objaśniasz, mości książę, tak dobrze jak chór starożytny.
HAMLET
Mógłbym być pośrednikiem między panią a jej kochankiem, gdybym tylko
był świadkiem waszych igraszek.
OFELIA
Kolący masz dowcip, mości książę.
HAMLET
Odpokutowałabyś, pani, niejednym jękiem stępienie mi kolca.
OFELIA
Coraz to lepiej i zarazem gorzej.
HAMLET
Tak właśnie traktujecie swych mężów. Dalej, morderco;
Zrzuć twą przeklętą larwę i zaczynaj:
Już kruk krakaniem
Do zemsty daje hasło.
LUCJAN
"Myśl czarna, ręka pewna, płyn dzielny, czas sprzyja.
Nie tamuje zamiaru obecność niczyja.
Szary wyskoku, w północ z zabójczych ziół zebrany,
Po trzykroć pod Hekaty [54] klątwą gotowany,
WÅ‚adzÄ™ twÄ… czarodziejskÄ…, strasznÄ… w swym rozwiciu
Okaż niezwłocznie na tym zdrowym jeszcze życiu."[55]
Wlewa truciznę w ucho śpiącemu.
HAMLET
Truje go w jego własnym ogrodzie dla zagrabienia jego państwa.
Nazwisko tamtego jest Gonzago; rzecz autentyczna i we włoskim tekście
wybornie opisana. Teraz zobaczymy, jakim sposobem morderca
pozyskuje miłość żony Gonzagi.
OFELIA
Król powstaje.
HAMLET
Jak to? Strwożony fałszywym alarmem?
KRÓLOWA
Co ci jest, panie?
POLONIUSZ
Niech skończą widowisko!
KRÓL
Zwiatła! Wychodzmy.
POLONIUSZ
Zwiatła!
światła!
światła!
Wszyscy wychodzą prócz H a m l e ta i H o r a c e g o.
HAMLET
Niech ryczy z bólu ranny łoś,
Zwierz zdrów przebiega knieje,
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś.
To sÄ… zwyczajne dzieje.
Powiedz mi, waćpan, czy ta komedia, z dodatkiem lasu piór na głowie i
pary prowansalskich róż u dziurawych trzewików, nie powinna by (jeśli
resztka mojego szczęścia mnie zawiedzie) zapewnić mi udział w jakiej
trupie aktorów? Hę!
HORACY
Połowę udziału.
HAMLET
Ależ cały.
Wiedz bowiem, miły mój Damonie,
%7Å‚e z raju dziÅ› tu step;
Gdzie wczora Jowisz był na tronie,
Tam dziÅ› panuje - pustka. [56]
HORACY
Mogłeś dorymować, mości książę.
HAMLET
O Horacy! Słowa tego ducha złota warte. Czy widziałeś?
HORACY
Najwyrazniej.
HAMLET
Kiedy była mowa o otruciu?...
HORACY
Uważałem dobrze.
HAMLET
Cha! cha! - Nie ma tam gdzie jakiego grajka? Hej!
Bo skoro król komedii nie lubi, pewnikiem
Król jegomość komedii nie jest lubownikiem
A co, sÄ… grajkowie?
WchodzÄ… R o z e n k r a n c i G i l d e n s t e r n
GILDENSTERN
Mości książę, niech nam wolno będzie powiedzieć jedno słowo.
HAMLET
Ile ich jest w słowniku. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mew.pev.pl