[ Pobierz całość w formacie PDF ]

ze mieszkam tutaj potajemnie.
Claire spojrzała najpierw na Trevelyana, potem na Nyssę i zrozumiała nagle, jak dobrze
ci dwoje się znają. To obudziło w niej jeszcze gwałtowniejszą zazdrość niż myśl o tym, że
Trevelyan sypiał z Nyssą.
 Muszę wracać do siebie  powiedziała.  Będą mnie szukać.  Opuściła pokoje
Trevelyana i ruszyła schodami w dół.
Trevelyan wyszedł za nią, ale nie odezwał się ani słowem, póki nie znalezli się piętro
niżej, gdzie kiedyś pod Claire zarwały się przegniłe belki. Tam chwycił ją za ramię i obrócił
ku sobie.
 Nie powinnaś być zazdrosna o Nyssę. Ona nic dla mnie nie znaczy.
 Ale jest taka piękna, a pan spędził z nią noc.  Odwróciła twarz, bo nie chciała, żeby
zobaczył łzy w jej oczach.
 Owszem.  Urwał, a gdy znów się odezwał, w jego głosie brzmiał gniew.  Do diabła!
Owszem, nieraz byłem z nią w łożu, ale nigdy nie wyznałem jej miłości.
Nie zrozumiała, o co mu chodzi, i dopiero po chwili zorientowała się, że o Harry ego.
Nieraz przecież mówiła, że go kocha. Tylko czy kochała Harry ego naprawdę? Jak mogła
kochać Harry ego, a chcieć być zTrevełyanem? Kochać jednego mężczyznę, a pragnąć
drugiego? Chociaż Trevelyan przyznawał się do setek, może nawet tysięcy kobiet, mimo to
zdawał się oddzielać seks od miłości.
Dostrzegł jej zmieszanie, więc objął ją, a ona ukryła twarz na jego torsie.
 Zrobimy tak, jak zaproponowała Nyssa, i spędzimy dzień na powietrzu?
 We troje?
 Tak, we troje  odrzekł.  A właściwie we czworo. Zaprosimy jeszcze twoją młodszą
siostrę. Claire pociągnęła nosem.
 Moją piękną siostrę. A ja będę brzydulą w tym towarzystwie.
Trevelyan zachichotał, potem ujął ją pod brodę i odchylił jej, głowę.
 Dla mnie będziesz stanowczo najładniejszą osobą. Dochodzę do wniosku, że drugiej tak
pięknej kobiety jak ty, jeszcze nie widziałem.
 Naprawdę?  Spojrzała na niego i łzy zalśniły w jej oczach.
 Tak.  Pocałował ją najpierw delikatnie, a potem znacznie goręcej. Położył rękę na jej
udzie i zaczął poddzierać spódnice.  po co ci tyle ubrań?
 Trevelyan, niech pan przestanie. Tu nic nie możemy zrobić. Dookoła są ludzie, a&
Przerwał jej pocałunkiem.
 Do diabła z nimi.
 Ale nie ma łoża  wymamrotała.
Gardłowo zachichotał. A potem Claire znów straciła zdolność myślenia, bo Trevely on
uniósł ją lekko i oparł plecami o ścianę. Długie majtki Claire z rozcięciem w kroczu nietrudno
było rozchylić.
Gdy wdarł się raptownie w jej wnętrze, Claire głośno nabrała powietrza. Zdążyła już
zapomnieć, jak to jest
Odchyliła głowę do tyłu, a Trevelyan okrywał żarliwymi pocałunkami jej szyję i
podtrzymywał biodra. Claire czuła, że wzbiera w niej krzyk, ale Trevelyan umiejętnie głuszył
go pocałunkami, póki razem nie osiągnęli szczytu rozkoszy.
Potem Claire objęła go bezsilnie, choć  paradoksalnie  czuła w sobie niezwykłą moc.
 Trevelyan  szepnęła ustami wtulonymi w jego szyje.
 Tak, słucham?
Claire pokręciła głową. Nie zamierzała niczego więcej powiedzieć. Ani słowa, bała się
bowiem tego, co mogłoby przejść jej przez gardło.
Dość długo jeszcze stali przy ścianie, oboje kompletnie ubrani, a jednak połączeni w
najintymniejszy sposób.
 Daj mi te kilka dni, tylko o to proszę. Niczego nie obiecujmy. Niczego nie żałujmy.
%7łyjmy chwilą. Nie myślmy o jutrze i o tym, czego inni będą od nas chcieli. Czy możesz to dla
mnie zrobić?
Skinęła głową. To był wspaniały pomysł, żeby żyć chwiłą i nie myśleć o nikim innym
oprócz siebie. Przez kilka dni byłaby z Trevelyanem, nie przejmowała się tym, czego życzą
sobie jej rodzice ani co powinna zrobić potem. Mogłaby nie troszozyć się o przyszłość siostry
i o własną przyszłość pod rządami odrażającej matki Harry ego. Rozmawiałaby z kimś, kogo
interesuje to samo co ją, mogliby razem się śmiać, nie musiałaby udawać, że podoba jej się
strzelanie do zwierząt, jazgot psów i konne gonitwy. Przez kilka dni nie próbowałaby
dociekać, kim, a może czym, jest Trevelyan.
 Nie waż się dotknąć Nyssy  powiedziała.
 Nie mogę jej nawet pocałować?
Natychmiast zrozumiała, że się z nią przekomarza.
 Wystarczy, jeśli pozwolę ci na nią patrzyć. I żebyś nie ważył się brać mojej siostry na
kolana.
 Musisz wobec tego sama tam siedzieć  odparł chrapliwie.
 Siedzenie na tobie całkiem mi się podoba.  Pocałowała go, a Trevelyan ostrożnie
postawił ją na podłodze i wsunął jej za ucho zabłąkany kosmyk.
 Vellie?  spytała.  Czy jest dużo sposobów robienia& no, tego?
Spojrzał na nią promiennie.
 Dużo.
 Pewnie próbowałeś ich wszystkich  mruknęła z goryczą i odwróciła głowę.
 Tylko ćwiczyłem przed tym, co naprawdę się liczy.
Spojrzała mu w oczy i uśmiechnęła się.
 Będziesz miał swoje dni. Nie, to ja będę miała swoje dni. Przeszłość i przyszłość nie
mają znaczenia. Ani twoja, ani moja.
Pogłaskał ją po policzku.
 Nie dręcz się moją przeszłością, nie ma powodu.  Ujął ją za rękę i poprowadził w
stronę schodów.
 Teraz dręczę się twoją przyszłością. Co zamierzasz zrobić z Nyssą?
 Moim jedynym zamierzeniem na przyszłość jest pokazanie ci wszystkich pozycji w
grze miłosnej, odkrycie przed tobą wszystkich jej tajników, które znam.
Claire zamrugała.
 Zawsze lubiłam się uczyć.
Roześmiał się i wrócili do jego pokojów.
21
Mieli dla siebie cztery dni, zanim wrócił Harry. Cztery najcudowniejsze dni życia Claire.
Nawet nie wyobrażała sobie, że można zaznać tyle szczęścia.
Trevelyan, o ile wiedziała, niewiele spał. Długie godziny spędzali w łożu, zgłębiając
sztukę miłości. Trevelyao dotrzymał obietnicy i uczył ją wszystkiego, co umiał. Pokazywał jej
różne pozycje. Pieścił ją i dotykał jej w miejscach, których istnienia wcześniej nawet sobie
nie uświadamiała.
Ale sam akt miłosny był zaledwie częścią ich rozkoszy. Ważne było również to, co działo
się wcześniej. Trevelyan wprowadzał ją w nastrój erotycznymi historyjkami. Nie były
wulgarne i zawsze miały zabawną pointę. A przy tym niesamowicie ją podniecały.
Raz Trevelyan opowiadał jej jedną ze swoich historyjek w czasie, gdy leżała w łożu
Bonniego Prince a Charliego i obserwowała, jak zdejmuje z siebie ubranie. Nie spieszył się i
przez cały czas ciągnął wątek romansu pięknej księżniczki z doradcą jej ojca, króla. Gdyby
któreś z nich złapano, król skazałby oboje na śmierć. Ale dzięki swej rozwadze doradca [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mew.pev.pl